Niebo nas dzieli...
Niebo nas dzieli niebo granatowe,
bez gwiazd i księżyca promieni.
Płynę ku Tobie cichym słowem,
...poprzez ocean cieni.
Niebo nas dzieli niebo zapłakane,
słychać jedynie wiatru wycie.
Jakże czasami smutne jest życie,
...jakże ponure trwanie.
Niebo nas dzieli chmur oceany,
które się kłębią jak nasze myśli.
W obłokach zimnych się nurzamy,
chcący nawzajem siebie wyśnić.
Niebo nas dzieli niebo to same,
po którym szare wędrują obłoki.
Jakże ponure bez Ciebie jest trwanie,
jakże są straszne,losu wyroki...
Andrzej Tomasz Maria Modrzyński
30.02.2010r.
Komentarze (32)
ladnie pozdrawiam
Ładnie wpisujesz tęsknotę w wersy.
Pozdrawiam:)