W niebo wpatrzeni
Przysięga była
- do końca świata
na łące blisko jeziora
pachniało majem
gwiazdy mrugały
ona się trochę bała
pragnienia były
jak zew natury
ciała gorące i piękne
pieszczoty czule
cienie tańczące
nieśmiałość uleciała
wędrówki dłoni
i ust spragnionych
poznających różnicę
powolne przejście
na wyższy poziom
tak bardzo tego chciała
w niebo wpatrzeni
dłonie splecione
nagość ich zaskoczyła
rozkosz odkryta
w pamięci wryta
na zawsze pozostała...
autor
jozen
Dodano: 2018-10-07 09:35:49
Ten wiersz przeczytano 1211 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Zachwycający erotyk, pozdrawiam :)
wiersz odczytuję jako subtelny erotyk
takie lubię :)
Teresko dziękuję za odwiedziny i komentarz, pozdrawiam
serdecznie :)
erotycznie-romantycznie i ładnie
Lila Teresko, dziękuję za odwiedziny i komentarz.
Pozdrawiam serdecznie...
Romi, ileż ciepła jest w Twoich słowach, dziękuję i
pozdrawiam...
Ładnie skrojony, delikatny erotyk, jak muśnięcie
skrzydeł motyla. Serdeczności:-)
ładnie o pierwszej miłości...
Grażynko, pełna zgoda, stąd ten wiersz... Pozdrawiam
cieplutko...
Zenon
Turkusowa Aniu, Anno, dziękuję za wizytę i komentarze.
Pozdrawiam cieplutko...
Pewnych chwil nie da się zapomnieć,
Zenku, wiersz mi się podoba,
pozdrawiam serdecznie:)
ładny erotyk, delikatny
Podoba mi się :)