Niech czas mija
Nie sztuka zachlysnac sie krajem
Ktory pozorem obrazy kresli
Fatamorgany z nicosci wyjmuje
Twoja naiwna dusze piesci
Te ciezkie chmury wiszace nisko
I kielich wina wypity niedbale
Codziennosc zzera wszystkie marzenia
A piekna nie ma tutaj wcale
Zal poszedl sobie niepotrzebny
Pozna godzine zegar wybija
Za pozno na to, co moglo byc pieknem
Lata zamknely drzwi i niech czas mija
Komentarze (6)
Wiersz napisany duzym sercem, podoba mi sie tu u
Ciebie. Pozdrawiam..
Takie są niepisane prawa czasu, upływa niezależnie od
tego, czy my akceptujemy otaczającą nas rzeczywistość
czy nie.
podoba mi sie - tamat bolesnie mi bliski - nie tylko
przez wstawke o wypitym procencie -przyzwyczajenie na
skutek uplywu czasu konkretnie sciaga mnie w okolice
podlogi- pozdro
Napisane wielkim sercem. Lekko i bardzo subtelnie,
miło się czytało :)
Przeczytalam czesc Twoich wierszy i wiesz ... bardzo
mi podoba sie Twoj styl . Piszesz naprawde fajnie . Od
dzis bede zagladala do Ciebie z przyjemnoscia ...jutro
doczytam pozostale :)
Czas mija ale tęsknota i smutek chyba nie. Bardzo
czuły wiersz.