Niechciana miłość
Kiedy rozstania nadejdzie czas
Nic juz nie połączy nas.
Zostaniemy rozdarci od siebie,
A przecież było nam jak w niebie.
Ze świadomoscia samotności
Nie mogę znależć szczęścia w miłosci.
Zostanę sama, bez Ciebiee u boku,
Smutek ściska serce tak, że gubię się w
mroku.
W otchłani żalu i nienawiści
Gubię własne myśli.
Dręczy mnie tylko świadomość,
Że Ciebie nie ma w mej miłości.
Że Ciebie nie ma i niebędzie.
Że jesteś nigdzie i wszędzie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.