Niecierpliwe pragnienia
I szepnę spojrzeniem,
że tchu mi brakuje,
że…
zmysły lubieżnie splątane.
Usta nabrzmiałe,
z rozkoszy i szczęścia,
chwytają resztki powietrza,
zdyszane.
Że marzę…
by zagłębić się w blasku,
twojego spojrzenia,
posiąść marzenia,
odgadnąć pragnienia.
Z wiatrem zatańczyć,
namiętnie.
Z rządzą wyrywać,
twój oddech z moich płuc.
Chłonąć Twoje zmysły.
Poczuć pożądanie…
spragnionych Miłości
twoich ust.
autor
Brzoskwinka
Dodano: 2008-01-14 15:24:03
Ten wiersz przeczytano 10292 razy
Oddanych głosów: 29
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (26)
bardzo ładny wiersz, już sam tytuł daje do myślenia
Pięknie pragnieniem spływają Twe słowa... Czuć, że
pożądanie je dyktowało... Tak.
wg mnie najlepsza pierwsza zwrotka - choć i pozostałe
nieźle dopełniają - zapowiedziany temat pierwszej...
no,no..pod wrażeniem...posiąśc marzenia...chłonąc
twoje zmysły.dla mnie to kwintesencja..pozdrawiam
Podoba mi sie sposob w jaki ustawilas wersy, tresc
zachwycajaca!
słowa niecierpliwe jak niecierpliwe pragnienie ..
prosto i skutecznie ...)))
Wiersz przesycony erotyzmem tak, że można go niemal
poczuć na własnej skórze... :) Pozdro i +
pełen zmysłowości, temperamentu,aż całą sobą się go
czuje...niestety gwałtownośc tych uczuć przemijająca ,
a szkoda
Spojrzenia, marzenia, pragnienia- wiersz nie do
strawienia. Miłość podana w najbanalniejszej z
możliwych postaci. Zero wysiłku.
Podoba mi sie taniec z wiatrem i chwytanie resztek
powietrza:)plus i pozdrawiam cieplo
wersy ociekają pragnieniem...walczą z
marzeniem.....dobry wiersz ...pozdr.