niedopałek
Nic nie znacząca
ja
wciskasz w ziemię
moja pewność siebie
przygniatasz markowym adidasem
przydeptujesz
jak niedopałek papierosa
lub niewypał miłości
przylegam do brudnego chodnika
przytulam policzkiem do szarego kamienia
chwilę leżę bez ruchu
potem
odchodzisz
Nie tak miało być... :(
autor
chochlikowa
Dodano: 2007-11-16 08:44:40
Ten wiersz przeczytano 545 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
zycie to tak jakbys na jakis czas szeroko otworzyla
drzwi i powoutku je zamykala.
Jakos tak smutno mi sie zrobilo, jasne ze nie tak
mialo byc! Ale skoro tak sie stalo, to moze i lepiej
dla Ciebie...Ladny wiersz.
wiem jak to bardzo boli, rozumiem
mocny w wypowiedzi nie wolno gardzić Dobra riposta
ładnie napisany