Niejesteśmy sami
(..) Czasu nikt nam nie odda ani nie zwróci porostu trzeba żyć dalej(...) Kawałek mojej książki
Znalazłam swą dusze
Zgubi łam ją już dawno
Coś kazało mi się cofnąć
Zapomniałam co robiłam przedtem
Teraz nie wiem co powiedzieć
Wildze tylko gwiaździste niebo
I już dzisiaj
Podniosę się
I nie upadnę
Stanę się silniejsza
Nawet jeśli ma coś się stać
Wiem że nie jestem sama
W mroku
Wildze twą twarz
Odrazu jest lżej
Choć mi nie pomożesz
To nie jestem sama
Nie poddam się
I spotkamy się
Nie zważam co powiedzą ludzie
Ile czasu minie
Kiedyś znów będziemy razem
Choć to nie przywróci wczorajszych dni
Teraz jest już lżej
Prawda do mnie dotarła
Podniosę się
I nie upadnę
Stanę się silniejsza
Nawet jeśli ma coś się stać
Wiem że nie jestem sama
W mroku
Czas jest nie ubłagany Nikt nam nie zwróci najdroższych osób Ani da spokój Jedyna nadzieja to życie po pośmiertne Lecz któż wie gdzie każda osoba Pójdzie i tu się się komplikuje A tak wogule to jestem, chora i wiersze mi nie wychodzą tylko piosenki
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.