(nie)lichy materiał
są ludzie jak kamienne bloki
jak TIR-y
są jak gliniane garnki
jak woda w przetaku
i jak wiatr w kieszeni
a ja chwytam za dłonie tych
którzy powstają
z popiołów
autor
grusz-ela
Dodano: 2016-11-02 12:06:07
Ten wiersz przeczytano 1871 razy
Oddanych głosów: 43
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (64)
Tak, to dobrze, bo takim pomoc jest potrzebna . Jeśli
pomoźesz w czas, to dwa razy pomożesz. Pozdrawiam.
Bo z popiołów może się coś pięknego
odrodzić...Pozdrawiam.
Dzięki, neplit, pozdrawiam :)
ARABELLO - zgadza się.
Dziękuję, KrzemAniu za słowa komentarza :)
Marcepani, serdecznie dziękuję za wgląd.
Pozdrowienia :)
Ciekawy wiersz pozdrawiam
Tadeuszu, trudne to, ale z rękami podanymi da się :)
Anno;
Kwiatuszku;
Stary -
Dziękuję serdecznie :)
Kasiu, my ich potrzebujemy też, oni rozumieją...
naj.... :)
Włodku, Norwid był diamentem :) Dziękuję :)
bardzo serdeczna myśl... powstańcie nie jesteście
sami...
Danuś, ja też wyczuwam i wiem że nie cofną ręki, kiedy
ja... :)
Też chwytać mam chęci, tych tkwiących w pamięci:)
Miłego dnia.
jak u Norwida z popiołów wyciągnąć można wiekuisty
dyjament .... ZACHWYCONY jak zawsze :-) +++
swoje przeszli, są jak opoka, pozdrawiam
Elu tacy ludzie wyczuwaja, wiedza, ze moga z ufnoscia
pochwycic te dobre dlonie...Serdecznosci i usciski
Myśl bardzo refleksyjna. Popielenie ma tendencję
wzrostową.