Niemoc
Starość przemawia bez słowa.
Lokuje się w zakamarkach,
w tiulach, kremplinie i płowej
pałatce – w szafie, na półkach.
Sepię jak ziarno rozsypie,
w albumach rozmaże się, w mgłach
i oczy czasami cię szczypią,
patrz - dłonie są w plamach, że ach!
Starość przechadza się bokiem.
Omija wartko płynących,
ustąpi niepewnym krokiem
w tłumie na oślep pędzącym.
Tak się rozpędził świat z nami...
Przed czym ucieka, o Boże?
Strach mu przystanąć i kłami
przegania starość jak może.
Komentarze (21)
Wzruszający wiersz. Taka krucha i niepewna...
Pozdrawiam serdecznie :)
chce
Dobra zaduma nad tym co nieuniknione, starość jest de
mode, a młodzi wręcz z niej kpią i często są okrutni
wobec starszych ludzi, jakby ich miała nigdy nie
dopaść.
Najgorsze jest w niej cierpienie i dochodzenie, an
które chyba nigdy nie jest się przygotowanym...
Pozdrawiam marcepanko.
cięzko jest przegonić starość...
ciekawa refleksja na temat niemocy powstzymania przed
starościa...
pozdrawiam z podziwem...
...i skąd to Ty możesz wiedzieć???
Niemoc, ale masz jeszcze pióro i papier... Bardzo
mądrze u Ciebie, pozdrawiam serdecznie :)
Smutek i żal,za młodością utracona.
Piękny wiersz.Pozdrawiam.
Czas niestety płynie nieubłaganie... Pozdrawiam
serdecznie +++
Jakby ktoś by na to spojrzał filozoficznie to starzeć
się zaczynamy w dniu urodzin. Starość to część życia a
tak wygląda pewnie dlatego by pokazać że te życie to
nic fajnego, by łatwiej się było z nim rozstać. Wiersz
wnikliwy i obrazowy pozdrawiam i plusa zostawiam:)))
I pomyśleć że ci pędzący, teraz jeszcze młodzi ludzie,
zanim się spostrzegą staną w obliczu starości, o ile
nie zamęczą się w tym pędzie.
Dobry refleksyjny wiersz.
Moc serdeczności Marcepani.
niemoc w starości wszystko śnieży wiruje a ona szuka
spokoju w odmętach tego co dzieje się w świecie...
Ten świat jest jak pług śnieżny, a starsi ludzie są
jak śnieg na ulicy. Udany wiersz.
A u mnie też o starości....
Starości można dotrwać, albo nie. Jedno i drugie ma
swoje konsekwencje. Taka moja smutna refleksja po
przeczytaniu.
Piękny wiersz.
Czasu nie zatrzymamy, więc niech plynie...
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo!
od świetnego tytułu, przez piękne pierwsze trzy
strofy, do bezwzględnej puenty :)