Niemy krzyk
Ściana niemym krzykiem jest,
w nocy wykrzyczanym
bez świadków, bez pomocy.
Melodią raz zagraną
piękną w blasku świec stworzoną
księżycem wspomaganą
smutną czy zbawienną?
Łzy kazała wylewać
w niemy krzyk siły wkładać
w bezsilności trwać
tak żyć
i tak umierać
po kres
bo życie słabością jest…
autor
angelfalls
Dodano: 2011-02-02 20:14:26
Ten wiersz przeczytano 541 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Samotnosc w czterech scianach,wspomnienie
pieknych chwil spedzonych razem przy blasku
swiec.Sliczny wiersz.+++
ściana i jej niemy krzyk ...ładna forma ...i treść
jest bardzo ciekawa...co może widzieć i usłyszeć
ściana i nikomu nie powie ...pozdrawiam ciepło