Niepewne czasy
Sen z powiek spędza ciągle mi,
myśl o przyszłości Polski i świata.
Czy na mój kraj nie napadną ludzie źli,
czy brat nie wyda na śmierć swego brata?
Niepewność ta stale towarzyszy mi i
wszędzie.
Co jeśli wojna nas tu dosięgnie?
Co z moją ziemią i ojczyzną będzie?
Czy wtedy kula, czy serce nam pęknie?
Myśli me zatem do Boga wznoszę,
licząc na Jego dozgonną pomoc.
O pokój dla Polski i świata proszę.
Bądź nam, o Panie, naszą obroną!
autor
Agnieszka Podkowa
Dodano: 2022-03-12 02:31:39
Ten wiersz przeczytano 1007 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
No niestety, przetrwają najsilniejsi, takie czasy...
chyba wszyscy czujemy niepewność i lęk przed globalną
wojną
Wojna nie nuklearna raczej nam nie grozi, bo jesteśmy
w NATO,
ale jeśli byłaby wojna światowa to wówczas szanse na
uratowanie są żadne, a nawet gdyby jakimś cudem ktoś
przeżył, to skażenie środowiska zrobiłoby swoje,
rośliny wszystko by umarło.
Oby jak najszybciej był pokój, też tego sobie życzę,
bardzo mi żal naszych sąsiadów.
Pozdrawiam serdecznie
Bądźmy dobrej myśli. Świat truchleje, bo źle się
dzieje. Pozdrawiam.
Polska przetrwa wszystko :) Bądźmy dobrej myśli :)
Pozdrawiam Agnieszko :)