Niepewnośc
Patrzę na sen mój w nocy.
Kroczę myślami do ciebie.
Utrzymaj wiarę, w magicznej mocy.
Chcę ci pokazać już siebie.
Strach ma różne oblicza.
W ciemnościach serca się kryje.
Za i przeciw teraz wylicza.
Z marzeń i snów duszę umyje.
Sen mam w pamięci o tobie.
I Boga proszę by móc cię zobaczyć.
Niech serce moje, teraz opowie.
O mnie by móc mi wybaczyć.
Tylko czekanie zostaje.
Modlitwa szczera, głęboka.
Serce na baczność mi staje.
Gdy droga do ciebie szeroka.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.