Niepogoda
Niebo zaczęło iskrzyć,
wiatr zerwał się złowrogi,
zapłakane, czarne chmury -
czerwcowej niepogody.
Słońce skryło się dawno,
za strzechą, gdzieś daleko,
ptactwo prędko odfrunęło -
zabawia się w chowanego.
Kropla po kropli spada,
deszczowym wodospadem,
do snu zaczyna układać,
zmęczone ludzkie twarze.
autor
Ola
Dodano: 2014-06-22 17:11:58
Ten wiersz przeczytano 2806 razy
Oddanych głosów: 106
Rodzaj Nieregularny
Tematyka
Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (81)
Dziękuję Bronisławo:-) .
Miłego Tereniu.
Pozdrawiam Damiano.
Piękna ta Twoja niepogoda.Pozdrawiam pogodnie.:)
/13:33/
mmm m :))
Pozdrówka!
obiektywnie do obecnej aury
opis przyrody - niepogody
poetycko zobrazowany
pozdrawiam
Słonecznej pogody Olu.To przecież lato. Serdecznie
pozdrawiam.
Dziękuję Grażynko. Miłego dnia:-)
Zajrzałam do Ciebie Olu, ale już tu byłam. Mnie
ostatnio nie odwiedzasz, czyżbyś się pogniewała?
Pozdrawiam. Miłego dnia.
Dziękuję (OLU).
Miłego suzzi:). Pozdrawiam
Powiało kapryśna auraą jesieni..a mamy przecież
lato!:))) Buziaczki Olu i duzo słoneczka:)
Oleńko powiem tak od siebie bardzo mi się spodobała
Twoja niepogoda, mhmmmm obraz namalowany przez Ciebie
jest taki bardzo realny:)
Pozdrawiam bardzo serdecznie i z uśmiechem:)
Dobranoc Jeasmar. Dziękuję
Jestem pod wrażeniem tak pięknej, harmonijnej
kompozycji. Gratuluję i pozdrawiam.
Bardzo dziękuję za wizytę i komentarze podczas mojej
nieobecności:-) . Dobrej nocy
U nie ciepło
Fakt, że trochę często pada ale puki nie zalewa
mieszkań i nie niszczy upraw i dorobku życia to nie
jest aż tak źle - wszak po każdej burzy wróci słońce -
Pozdrowionka