niepogoda ducha...
...zobaczcie co niepogoda może....
Przesiąkłem dżdżystym deszczem
niepewności.
Czarne chmury nad moim superego
zaciemniły resztki dobrej woli
a spadające ciśnienie uczuć miłości
waha się w kałużach łez;
- spłynąć, nie spłynąć do kanalizacji
zobojętnienia.
Rozbłyski mej złości
widoczne na firmamencie duszy
wyładowują się jeden po drugim
a grzmoty wtórują echem złośliwości.
Szlag trafił dobry humor...
...by to piorun strzelił !!!
autor
yamCito
Dodano: 2009-07-09 16:04:57
Ten wiersz przeczytano 807 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
Ryszardzie ta Twoja nipogoda ducha...cyt: Szlag trafił
dobry humor...
...by to piorun strzelił !!!...Pozdrawiam
twoje wiersze zawsze poprawiają humor...burza z
piorunami na wesolo
etam.....złóz parasol zobaczysz deszcz przestanie
padac a błyskawice przelekną sie twojej odwagi i czem
skryja za góry wyjdzie słonce....i humor
powróci...pzodrawiam...
O! jakie górnolotne zakończenie ;) Podoba mi się cała
konwencja wiersza. Trochę się przyczepię do "czarnych
chmur" i "kałuż lez". Czytałam to nie raz. Zbyt
oklepane. Do kanalizacji zobojętnienia pięknie! Koniec
zrzuca czytelnika z tego lotu po firmamencie duszy :)
To dobry pomysł :)
Bardzo dobry wiersz,pogoda nigdy na mnie nie
wpływała,ale ostatnio mam tak
jak w Twoim wierszu.Pozdrawiam.
Znajduję tu różne uczucia i ich przejawy /aż 9/ i ta
"niepogoda ducha" to chyba nie tylko z powodu
niepogody?
I te paskudne muchy co przed burzą łażą po człowieku ,
drażnią , szlag trafił , pac i muchołapka w locie ,
piorunem walnęła . Pozdrawiam :)
Uważaj , bo strzeli;. koledze spalił komputer
spontaniczny fajny wiersz lekkie pióro Plus +:):)
Przychylam się do opini, że pogoda ma duży wpływ na
samopoczucie. Dobry wiersz.
niepogoda ducha i ta za oknem a niech je obie szlag i
piorun-warto jednak powtarzać sobie jutro będzie dobry
dzień a może nawet słoneczny-pozdrawiam
A niech piorun strzeli te rogaliki które latają po
wierszach, na żółtą był sposób, a na tą jeszcze nie
znalazłam.A co do niepogody takiej czy siakiej mi
zawsze pasuje, chyba żeby nie.
Dobry wiersz. Pozdrawiam
Pieknie ukazane emocje autora. Polecam mimo wszystko
pogodę ducha. Pozdrawiam
odczuwam w wierszu złość gniew ból duszy nie znam
powodu niestety emocie wyrywają się na świat .wiersz
wylewny dobitnie czyta sie jednym tchem . Ps ostatniej
nocy zrobilam sobie lekturę z Twych wierszy i jestem
oszołomiona talentem .Pozdrawiam serdecznie