Niepokorny wiersz
jeden z pierwszych...
Ktoś szukał zacisza, ale trafił na bal,
z zielonych stalówek tu każdy tka swój
szal.
Aby jak najszybciej dobiegnąć do mety
i miano uzyskać Wielkiego Poety.
Ktoś szukał schronienia - znalazł pod
strzał rojem,
miast chwili wytchnienia - wszyscy krzyczą:
Mojem!
Wielu zrezygnuje: Nie taki jest mój
styl.
Nikt nie pożałuje, bo przecież "nowym"
był.
Ktoś szukał zieleni - zbudził na
pustyni,
wodą nikt z tubylców zbytku nie uczyni.
Muchy w nosie mają, sufit mało zadrą,
gdyby tak pochwalić - korony nie spadną.
Ktoś szukał butiku - utknął w gwarnym
sklepie,
pełnym krytykantów, każdy wie najlepiej
Tu się obściskują, tam dalej całują,
na zebrane piórka rzadko zasługują.
Ktoś szukał poezji, dlatego jest wśród
nas,
piszcie więc dla siebie i nigdy nie dla
mas!
Niechaj "doświadczeni" drążą swoją
studnię,
ci, co giną w tłumie, piszą stokroć
cudniej.
Dojrzewało od dłuższego czasu.Więcej na Beju nie skomentuję.Niech komentują Ci,którzy mają więcej taktu i wiedzy.Jest mail.Ktoś poprosi-nie odmówię Sam od siebie-nie.M.
Komentarze (34)
Przyznam się bez bicia, że jak zaczynałam, to
strasznie byłam wrażliwa na ostrą krytykę, może za
bardzo. Krytykujący mieli rację, niedawno to
zrozumiałam. Uważam, że bej potrafi uwalniać emocje,
te złe i te dobre w przeważającej ilości i chwała mu
za to.
I uczy. To bardzo ważne, móc uczyć się od lepszych. A
tych na tym portalu nie brakuje. Nie zawsze są dni, że
świeci słońce. Ale zawsze (przynajmniej mnie) cieszy
obecność pod moim wierszem. Wiem, że ktoś przeczytał,
doradzi, skrytykuje, jest szczery. Czytam wiersze
innych i to jest moja odskocznia. Piórka to tylko
kolorowy dodatek, zielony to ładny kolorek:))
Villain78 dziękuję, że mogę z Tobą bywać tutaj i
sprawiać sobie przyjemność. Nawet bardziej czytania
niż pisania, chociaż.. te dwie umiejętności idą
ostatnio łeb w łeb.
Pozdrawiam niezwykle serdecznie.
Co prawda to prawda ....chociaz wielu piszacych wraca
na beja niekoniecznie dla piorek a komentarze wymagaja
znajomosci rzeczy i wielkiego taktu bez zbednego
kadzenia...dziekuje za trafne uwagi ...
Piękna puenta, piękna:)
Dziś pewnie inaczej bym napisał..zmieścił w
11-stozgłoskowiec.."dobiec" poprawnie, jak DoroteK
radzi :)..i wiele innych rzeczy..Zmienił się punkt
widzenia, ktoś poduczył :)..Ale pozwoliłem sobie
zostawić w takiej formie jak było..słabe rymy,
rytm..błaha tematyka..Bo tak łatwo
krytykować..trudniej napisać..O tym powinienem
pamiętać..Nieważne, ile się ma stalówek..Dać ludziom
uśmiech i chwilę wzruszenia..to już coś..Dlatego..
Dziękuję za wszystkie uwagi..tadkową pozdrawiam
cieplusio :).. M.
kto pisze poznaje siebie ,ludzi widzi sie jak w
lustrze to chyba pozytywne:)
Wiersz skłania do refleksji. Po co tu jesteśmy? Myślę,
że właśnie dla poezji, która nas tu przywiodła,a
krytyka bez obrazy autora zawsze mile widziana.
Pozdrawiam :)
Rzadko zabieram głos, bo wypominanie grafomanii jest
bezcelowe. Może się mylę, ale sporadycznie, od
wielkiego dzwonu, warto, bo z grafomanii można sie
wyleczyć. To jest grafomański wierszyk o tematyce
bejowej. Grafomański bo porusza bzdurny, wykoncypowany
temat czy problem, którego roztrząsanie w niczym nie
pomoże w powstaniu wartościowego wiersza. Wiersze to
kreacja rzeczywistości, mniej lub bardziej
autentycznej. Im więcej autentyczności, tym lepszy
wiersz. I do tego nie są potrzebne, ani mniej czy
bardziej wyszukane rymy, ani rytm i średniowka, ale
wartościowa treść. Więc prośba autorze Villain 78 ,
by nie strzępił Pan języka na bzdurne fraszki i
wierszyki lecz napisał coś od siebie lub o sobie
najlepiej jak Pan umie, by czytelnik, po jego
lakturze zastanowił się nad treścią, odniosł ją do
siebie i podziękował, choćby samym głosem. Chyba, że
wystarczy Panu funkcja „przecinkowego”.
Ciągle cieplutko pozdrawiam, bo wygląda na to, że to
mile widziane.
witaj,poruszyłeś atomowy temat życzę wytrwałości.
I to jest najważniejsze,
ukryć w słowach swe serce ….
I to jest najważniejsze,
dla siebie pisać wiersze…
... Serdeczności
pewnie, że każdy kiedyś zaczynał :-) widać, że byłeś
wtedy mocno poruszony piórkami i kolorami ;-) myślę,
że BEJ jest jednak wspaniałym miejscem, zresztą to
jaki jest, czy jest przytulną przystanią, czy
targowiskiem próżności, zależy od nas tu piszących :-)
(popraw "dobiegnąć" na "dobiec") pozdrawiam :-)
Tyle ciekawych tematów na świecie, a Ty o
stalówkach:))) Rymy proste odbieram jako celowy
zabieg, ale "rojem-mojem", to już przesada:)))
Przeczytałam, ale czekam na kolejny wiersz.
Pozdrawiam.
Ciekawe rozważania, też napisałem wiersz o tej Pani
hi..hi..Pozdrawiam
" Niepokorny wiersz ".....;-))) jak niepokorna dusza,
ona własnymi drogami w tłumie się porusza....;-)))
pozdrawiam liści szelestem....;-)))
Dobre, refleksyjne spojrzenie. Dziękując zadedykuję Ci
wiersz "Nawigatorzy" (jutro prezentacja - dziś
fragment: ____
Nawigatorom droga daleka
nigdy nie znika i nie ucieka.
Bardzo dokładnie wskażą jej kres.
____
Czy z takim płynąć - czy lepiej bez?
sprawny język, ale czy to poezja? raczej manifest