Nierealne studenckie rozmowy IX
Kolejny rozdział z tej książki.
"Nierealne studenckie rozmowy IX".
04.12.2017r. poniedziałek 13:00:00
(W uczelnianym bufecie)
Szalony naukowiec
Proszę was studenci
Niech was język na zbereźne mowy nie
nęci.
Ja was podsłuchuję
I cyklicznie wasze ekscesy publikuję.
Ostatnio o waszym umawianiu na seks
Zrobiłem z tego dość długi tekst.
Jednak zbyt wasze zachowanie było
pojechane,
Moje słowa zostały ocenzurowane,
A test usunięty z pewnego portalu,
Macie pięć złotych z mojego portfelu.
Tylko siedząc przy kawie
Nie twórzcie znów erotyczne opowiadanie.
Zarzucono mi uwłacza to kobietom,
A to wy studenci pałacie się nieustanną
podnietą.
(Studenci zdębieli, bo naukowca za plecami
nie widzieli)
Benon
O, poszedł sobie, ostatnio mówił o jakiś
opończy,
Gadał, gadał, a ja czekałem aż on
skończy.
Bratumiła
A mnie dziś bolą stopy,
Najadłam się alkoholowej kopy.
Ciechosław
Dobrze, że nie boli Cię w okolicy głowy,
Bo wówczas mas nastrój bardzo
nieprzyjemny.
Bratumiła
Ciebie się mój drogi chyba się coś spod
kontroli wymyka,
Jak nie przestaniesz rzucać tych uwag, to
koło strumyka
Nie zobaczysz mej nagiej łuny
I nie okryją nas świętości całuny.
Ciechosław
Dobrze, przepraszam, bo nie chcę kolejnego
zdziwienia,
Gdy Twa postać z łagodności w bestię się
przemienia.
Cieszybor
Bracie mój, gdy widzę wasze oczy
To widzę jak namiętność między wami
broczy.
Maruta
Chłopcze, jeżeli chcesz też otulę Cię takim
wzrokiem,
Tylko proszę pójdź za mną swym chwiejnym
krokiem.
Ja będę Twym obłokiem,
A Ty mym dzianym chłopakiem.
Osmund
Cicho, idzie szalony naukowiec
Ma w ręku jakiś pokrowiec.
Benon
Ja to tam mam wypięte
Niech moje słowa do jego tekstów będą
wzięte.
Melecjusz
Tak myślałem, marzy Ci się jakakolwiek
kariera,
Nawet jako takiego cytowanego frajera.
Bratomiła
Ty Bratumiło, prawie ma imienniczko
Spójrz na wieczko
Bratumiła
Spoglądam i widzę dwa,
Jeden to twój tworzony przez ślimaka,
A drugi to część kory mózgowej
Tylko po co zajmujesz się tematyką poza
wykładowej?
Melecjusz
Pewnie sprytnie chciała zmienić temat,
By szalony naukowiec miał dylemat.
Jak dotychczas studencie rozmowy
To taki powtarzający się schemat.
Serdecznie dziękuję, jesteście kochani, zapraszam ponownie :)
Komentarze (15)
Tak na wesoło i bardzo ciekawie o studenckim
dywagowaniu. Pozdrawiam ciepło Amor1988.
Znów się napracowałeś i to się chwali...ale, ale...też
podsłuchujesz...tylko w dobrej sprawie, można
wybaczyć...pozdrawiam ciepło
Masz pomysły:) Ciekawe imiona:))
Miłego dnia:)
:)))
Miłego wieczoru Amorze życzę:)
...i kiedyś usiądą w kawiarni i ich rozmowy
nagrają...i wtedy będzie im łyso kiedy się
posłuchają...pozdrawiam...
Witaj,
podsłuchiwanie to brzydki nawyk, ale chyba gorszy -
być sygnalistą...
Miłego wieczoru.
Serdecznie pozdrawiam.
Z przyjemnością przeczytałam...
Miłego wieczoru:)
Z przyjemnością przeczytałam, pozdrawiam Amorku :)
Średniowieczem zapachniało a może Piastami,
i poleciało jak zawsze Twoimi trybami.
Pozdrawiam Amorku.
nowatorski tekst, super
Te studenckie rozmowy są z szalonej głowy...
pozdrawiam i głosik zostawiam
Miło się czytało.Pozdrawiam:)
A swoją drogą ciekawa jestem jakie "dialogi" prowadzą
studenci Uniwersytetu Trzeciego Wieku....
qrcze, by to sprawdzic, chyba się na ten uniwerek
zapisze...ha...ha...
Amorku fanie....
serdeczności :)
... z wielka przyjemnością przeczytałam ... Pozdrawiam
cieplutko :)
Jak zawsze z przyjemnością przeczytałem. Pozdrawiam