Nieśmiertelność ciała

Też tak to widzę :)
A ta część zostanie w ciele i umyśle :)

Fraszka, jak zawsze dobra.

Pozdrawiam Mistrza/Marka :)

tym razem zgadzam się co do joty ze zdaniem mistrza.

Dziękuję Wam za wpadnięcie i wyrażenie opinii. To
trudny temat, jak by nie spojrzeć, ale czasami warto o
takich wspomnieć/ Pozdrawiam

Nieśmiertelna dusza i śmiertelne ciało, a my jesteśmy
tylko przekaźnikami genów i zawartych w nich
informacji,
z podobaniem fraszki,
pozdrawiam serdecznie:)

Szkoda, że nie możemy zachować własnego młodego,
pięknego i jędrnego...Pozdrawiam

Jedynie pod warunkiem przedłużenia rodu ze strony
dzieci. Wybory ich bywają przecież różne.

Madrze, trafnie... jak to u Mistrza.

Pozdrawiam serdecznie Asystenta. :)

ojej Ten Twój mistrz odebrał mi pomysł na wiersz o
genach
chyba bo właśnie taki sklejam.

Dziękuję wszystkim za obecność i komenty. Dobrej nocy.

Wyobraziłem sobie Mistrza Zen, który z uśmiechem na
ustach i splecionymi dłońmi odpowiada na zadane przez
ucznia pytanie. Super, bardzo w moim guście.

dokładnie tak jest- nasze geny przekazujemy dalej.

Pięknie i mądrze, jak zawsze:)*

Mistrz jak zwykle potrafi zaskoczyć odpowiedzią.
Pozdrawiam mistrza Marka:)
Marek

Widzę że Mistrz Mistrzem nie tylko z nazwy

Zgadzam się z Tobą - fizycznie nas nie będzie, ale
nasze geny są przekazywane naszym potomkom. Ślę moc
serdeczności.