Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Niespełnienie

dyktando




Wśród żyta Zyta zębami zgrzyta,
Bo bez odzieży ujrzał ją Jerzy.

- Chrapy rozszerzył, jest żądny grzechu,
Zrzuci koszulę, żabot w pośpiechu
Przerwie, lub wyrwie z koszuli może...
Hidżab, co leży dawno już w zbożu
Bezużyteczny. Już nie pomoże.
Nic nie uchroni już mnie przed żarem,
Co w Jerzym burzy się, tryska warem.

Zrządzenie losu – w rzece umyta
Choćby negliżu pożąda Zyta,
By choć biust przykrył – ot tak niewiele,
Bo czyż negliżem rzeczne grążele?
Lecz w Zycie coś się wichrzy i warzy:

- Na co się Jerzy w zbożu poważy?
Współżycie w życie? Gżenie na trawie?
O Boże! Może będzie ciekawie.
Dobrze, że jeszcze przed dożynkami.
Żądze na rżysku bolą czasami.
Wiem, chociaż rzadko na polu się gżę,
Nie to co żołny, lub inne piegże.
Lecz to przeżycie mi przeznaczone:
Bradiażyć, zagrać w męża i żonę,
Rzucać się, tarzać w przydrożnym kurzu.
Później znów trzeba kąpieli użyć,
Ażeby Grzegorz (ślubny małżonek)
Miał dziś mnie świeżą i odprężoną.

A Jerzy przeszedł. Ot, kawał drania!
Tylko zagwizdał cicho z uznaniem...


autor

jastrz

Dodano: 2020-08-30 00:13:26
Ten wiersz przeczytano 1803 razy
Oddanych głosów: 31
Rodzaj Rymowany Klimat Ironiczny Tematyka Przygoda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (28)

kaczor 100 kaczor 100

Prawdziwa gimnastyka dla języka.
Pozdrawiam Michale :)

marcepani marcepani

:)) seria ortograficznych pułapek, za treść, formę i
humor - należy się duży plus.

Marek Żak Marek Żak

Super, z dystansem, humorem i i wykręceniem języka.
Współżycie w życie - to jest super:). M

Mily Mily

Bo Jerzy do Grzegorza bieży,
gwizda i rży i zęby szczerzy,
gdy Zyta w zbożu się pogrąża,
Jerzy już leży. Grześ go trąca ;)

krzemanka krzemanka

:)) Fajnie się czyta (gimnastykując język), ten tekst
o bujnej wyobraźni Zyty i finałowym rozczarowaniu.
Miłej niedzieli:)

@Krystek @Krystek

Fajna historyjka. Rzeczywiście, aż trzeszczy przy
czytaniu "rz" i "ż" - mogą być kłopoty przy poprawnym
pisaniu. Życzę udanej niedzieli:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

:-)))))))))
(...)Nagle - gwizd!
Nagle - świst!
Para - buch!
Koła - w ruch!

Najpierw -- powoli -- jak żółw -- ociężale,
Ruszyła -- maszyna -- po szynach -- ospale (...)

Pozdrawiam z uznaniem :-)

anna anna

to i tak że z uznaniem. Mógł przejść obojętnie.

tarnawargorzkowski tarnawargorzkowski

Dobry i zarazem ciężki wiersz bo gdyby ktoś mi go
podyktował okazałoby się że nie jestem dobry(m) z
Polaka?

wolnyduch wolnyduch

Faktycznie dobre na dyktando, poczucia humoru też nie
zabrakło,
dobranoc jastrzu.

Elena Bo Elena Bo

Bardzo Fajne, ale się uśmiałam przy "Wiem, chociaż
rzadko na polu się gżę..." :)
Pozdrawiam :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »