Niespokojnej duchem
Wyjeżdżasz, taka jest duszy potrzeba
i myśli też się proszą o porządek,
rady są po to, żeby ich się nie bać,
jeśli są mądre.
Błędy rzecz ludzka, lecz przyznać się do
nich
nie takie proste, choć jedynie słuszne,
trzeba pokory, żeby łez nie ronić,
stając przed lustrem.
W ciszy, spokoju, z dala od przywiązań,
łatwiej się z sobą pogodzić i wsłuchać
w tę mowę życia, by przez nie podążać,
z pogodą ducha.
Wierzę, że wrócisz bogatsza o wiele,
wolna od lęków, otwarta na miłość
i wiedz, że jestem twoim przyjacielem,
jak by nie było.
Komentarze (59)
Podoba sie wiersz, jak zawsze piszesz ciekawie , o
zyciu.
Pozdrawiam.
W ciszy, spokoju...mowa życia... z przyjacielem,
pięknie splecione słowa w otoczce powagi.
Pozdrawiam serdecznie, +
lubię Twoje wierszem,są takie otwarte na ludzi
Dziękuję Al-bo!
Super>}
Lubię, niezmiennie, Twoje wiersze. Strofy safickie,
szczególnie :)
lubie karatowe wersy,
dzis ostatni szczegolnie, wlasnie rozdzielnie
napisany, a mozna czytac dwojako:)
przed oba /zeby/ dalabym przecinki;)
Piękny wiersz!
Piękny cieplutki wiersz. Pozdrawiam serdecznie.
śliczny wiersz:)
u Ciebie zawsze perfekcja :)
piękny wiersz dopracowany w każdym calu Pozdrawiam
serdecznie:))
Kolejny wiersz z serii "karatowe cacuszko". Jak
napisał Kaczorek, dopracowany, melodyjny i z mądrą
treścią. Pozdrawiam serdecznie
Lubię takie dopracowane,( równa liczba zgłosek ze
średniówka) liryczne wiersze. Poza tym jest rym i
rytm.
Karaciku, bardzo ładny wiersz +
Pozdrawiam.