Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Niestety

wiersz gwarowy

Niestety

Dziś w mojej pamięci
zakwitły magnolie,
zdobiom je biele, fijolety,
narwali mi chłopcy
na wyciecce skolnej,
kiedy to było…
Straśnie downo, niestety.
Ciepło i zielono
było we Wrocławiu
kie my śli bez park
wyzdajani w mundurki
w berety,
łabędzie po stowku pływały,
namocyłak nogi,
potraciyłak buty,
łabędzie mnie wtej, tak
przegnały…
Kiedy to było…
Straśnie downo, niestety.
Ale w gorści ostały
magnolie biołe
zdobione we fijolety.
Na dworcu w Zokopanem
kie my wysiadali
bielućki śnieg kurzył
i było go rety, przerety.
Magnolie tamte magnolie
i z młodości imieninowe
ś nik bukiety, jesce je bocem
i bose nogi na śniegu,
w tamtyn młodości maj…
Syćko minyno
niestety…

autor

skorusa

Dodano: 2018-04-17 20:12:18
Ten wiersz przeczytano 799 razy
Oddanych głosów: 19
Rodzaj Nieregularny Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (18)

wandaw wandaw

Niestety wszystko przmija lecz zostają wiersz oi to
jest piekne tak jak Twój gwarowy wiersz Skoruso
Uwielbiam magnolie mam do nich sentymant i związanych
z nim wiele wspomnień tak jak Ty wspominasz :)
Pozdrawiam wiosennie :)

krzemanka krzemanka

Miło było przeczytać. Też mam piękne wspomnienia ze
szkolnej wycieczki (do Zakopanego i bez magnolii).
Miłego wieczoru:)

MariuszG MariuszG

Maj, magnolie i śnieg. Piękne wspomnienia pierwszych
uczuciach.
Pozdrawiam :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »