***niewidzialna***
na piasku rysuję
niewidzialną kredką
niewidzialną kreskę
której ty
już nie przekroczysz
niewidzialne serce
przestało już wybijać
niemy rytm
i (nie)materialne uczucia
przestały tańczyć
po rozbitym szkle
robiąc przy tym
drażniący słuch
odbrzęk łamanych nadzieji
i pozostałam ja
w nieustającej wieczności
w szkarłatną ciemność
przyodziana
oddzielnie ty stoisz
w mroku księżyca
łzy ukrywasz
do niewidzialnej kieszeni
wyimaginowanego płaszcza
nieudaczności
przyjrzyjmy się dokładnie... wsłuchajmy się... zapamiętajmy... możemy odejść.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.