Niewidzialny
Byłem wciąż bezsilny i to bardzo,
widząc jak mój czas końca dobiega.
Kiedy to zegary czasem tak gardzą,
a zatrzymać się im nie potrzeba.
Zanikłbym, jak i sekunda każda,
gdybym przez miłość był zapomniany.
Rozpłynąłbym jak po nocy gwiazda,
gdybym przez ciebie nie był kochany.
Ja byłem niewidzialny dla innych,
a jednak ty zauważyłaś mnie.
Już w zegarach nie widzę winnych,
bo wstrzymałaś je... Ruszając sercem.
autor
Pesymista
Dodano: 2011-03-08 17:24:14
Ten wiersz przeczytano 522 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Dziękuję Piotrusiu:)
Ciekawy, ładny wiersz, dobrze się czyta
Miło mi. Dziękuje bardzo za komentarze. A kim jest
Siaba?
Fajnie. Wyrzuć więc ten zegar. Zauważają cię też tacy,
jak Siaba. A to już coś. Ona jest uczciwa i dobra.
Trzymaj tak dalej, brahu.
Miłość jest przeznaczeniem i na zawsze :) Piękny
wzruszający wiersz Serdeczności
Milosc upieksza nas.zatrzymuje uplywajacy czas.Milosc
jest Toba i mna