Niewypowiedziane
w błękicie nieba zanurzam dłonie
zastygam w marzeniu o tobie
niewypowiedziane myśli
dryfują pod żaglem niepewności
w rozbłyskach gwiazd
srebrzą się samotne łzy
a ty milczysz...
autor
Larisa
Dodano: 2023-08-26 14:55:43
Ten wiersz przeczytano 1046 razy
Oddanych głosów: 45
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (40)
Piękna miłosna melancholia...
pozdrawiam :-
Ładnie delikatnie i powabnie o kimś wyczekiwanym.
pozdrawiam:}
Niedobrze jezeli w milosci jest cokolwiek
niedopowiedziane. Bo wtedy wyobraznia podsuwa (czasami
bledne) wnioski.
Pozdrawiam serdecznie, Larisko, z Duzym Plusem. :)
Ładnie... miało być:)
Lanie, ciepło, delikatnie.
Dobranoc Lariso:))
Piękna miłosna melancholia...
Ciepło pozdrawiam :-)
Bardzo delikatny wiersz, szkoda, że adresat milczy...
Pozdrawiam :-)
wymowna treść, gdyby przeczytał...
Krótko i pięknie wiersz mi bliski jak samotne
gwiazdy.Pozdrawiam.
Witaj
Nie zawsze jest tak jakbyśmy chcieli... Łzy
potwierdzają tęsknotę, niemoc.
Piękna melancholia, pozdrawiam serdecznie.
;)
Subtelnie i tęsknie. Super!
Pozdrawiam cieplutko :)
Wymowna piękno-smutna miniaturka, świetne
zobrazowanie...
Pozdrawiam serdecznie:)
Piękne
Pozdawiam serdecznie:)
z podobaniem jestem na TAK Lariso
z podobaniem jestem na TAK Lariso