nieznajomość
nieznajomo mówi
nieznajome słowa
nieznajome myśli
nieznajomo chowa
nieznajome serca
nieznajomo biją
nieznajome usta
nieznajomo żyją
nieznajome oko
nieznajomo zerka
nieznajomość sroga miłości partnerka?
nieznajomy oddech to wciąż życia
tchnienie
znajoma obojętność cmentarzysko uczuć
proch
łzy
uniesień wspomnienie
nieznajoma dusza
tak znajomo bliska
dłoni muśnięcie zdejmuje kajdany
uśmiech rozpala
iskierka błyska
ten znajomy spokój
nieznajomość pryska
pachnącej stokrotkami...
Komentarze (6)
Fajnie, kiedy nieznajomy, staje się potem najbliższym,
z podobaniem przeczytałem, pozdrawiam ciepło.
Oswoimy rzeczywistość i nieznajomość pryśnie. Ślę moc
serdeczności i uścisków:)
Bardzo mi się podoba ta forma refleksji nad obecnością
anonimowości w naszym życiu oraz nad jej
konsekwencjami emocjonalnymi. Ciekawie ujęty temat
temat nieznanego i niezrozumienia.
(+)
najpiękniejsza chwila gdy ten nieznajomy staje się
osoba bliską.
taaak,zatrzymałem się
nieznajoma- i dużo do myślenia