Niezwykły sen
Byliśmy ze sobą te kilka miesięcy,
I nagle jeden sen utkwił mi w pamięci,
Byłeś w nim Ty i ta twoja koleżanka,
I obudziłam się pamiętnego ranka.
W oczach płynęły łzy, a w sercu
niepokój,
Lecz dałam narazie z tym snem sobie
spokój,
Myślałam, że takie sny się nie speniają,
że żadnego znaczenia one nie mają.
Myliłam się co do znaczenia snu mego,
Bo ona zajęła całość serca Twego,
Cała noc była przezemnie przepłakana,
Bo byłam przez Ciebie źle potraktowana.
Zostawiłeś mnie - samotnie poczułam się,
Jeszcze w domu kłopoty rozgościły się,
Przyjaciółka ma akurat wyjechała,
Na boku żyletka tylko pozostała...
;(
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.