Nigdy więcej...
Zrzucę ciężar Twych kłamstw Powtarzanych co dnia Zacznę wierzyć w to, że Żyć bez Ciebie się da
Nie pozwolę Ci już nigdy więcej
topić sie w mych srebrzystobłękitnych
oczach,
teraz przesiąkniętych smutkiem,
przykrytych grubą wartstwą wysuszonych
łez
...
Już nigdy więcej
nie uśmiechnę się do Ciebie blaskiem
księżyca,
mój uśmiech zakopałam na cmentarzu
wszystkich magicznych chwil spędzonych z
Tobą
...
I już nigdy więcej nie pokocham Ciebie,
nie oddam serca zniszczonego tęsknotą i
nadzieją,
Zabiłeś je deszczem kłamstwa
A ogień miłości przestał... już płonąć
Już nie czekam Nie odpowiem, że sił mi brak Jestem wdzięczna Antidotum dziś w sobie mam

Sad Angel


Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.