Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Nijakość

Letnim, co czują w sobie słońce.

w błocku
brudno ale ciepło
mokro ale wygodnie
w pewien sposób

zawstydzony plamami
chowam się w kapturze
za jego cieniem
ukrywam moje spojrzenie

myśli pod tęczówkami
judasze
boję się ich
co o mnie powiedzą?

błoto wypływa z moich myśli matowych
nie skrzących się
nie kontrastowych
matowych

nie chcę być letni
ale jestem po części
wyplujesz mnie znowu
w tą brązową maź?

lecz to tylko świat pozorów
sączący się z mej głowy
kołderka bezpieczeństwa
przykrywająca nijakością

trzeba otworzyć szeroko oczy
by wstać i się otrząsnąć
lecz pierw rzecz niemożliwa
iskierkę stworzyć

używając tylko własnych pięści

albo zobaczyć ją w oczach bliźniego

i posłuchać jak zaczyna znów bić serce

autor

ochmistrz

Dodano: 2007-11-11 19:41:21
Ten wiersz przeczytano 485 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Wolny Klimat Optymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »