Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

XII 1981

Napisany w 24 grudnia 1981. Pewne zwroty wymienione.

Gdy nas praw pozbawiono, spętano w kajdany,
gdy znów krew robotnicza została przelana,
pyta się dzisiaj z trwogą Naród oszukany
czy lepiej umrzeć stojąc, czy paść na kolana.

Gdy nam widmo przemocy zagląda znów w oczy,
gdy przyszłość niewiadoma za rogiem ulicy.
Z rozdartych serc górniczych krew się cicho broczy
i o pomstę krzyczy.

O, bezbożni wyznawcy swych słusznych idei.
Złoczyńcy których w zbrodniach nic nie ogranicza.
Będziecie jeszcze wisieć, wszyscy po kolei.
Wy, Polska Zjednoczona Partio Robotnicza.

I choć Naród uklęknie niech was to nie cieszy,
jedna wartość zostanie nietknięta i święta.
Zginie każdy kto zgrzeszył i każdy kto grzeszy.
Naród was zapamięta.

Dziś w modlitwie złączeni przed Bogiem stajemy.
Niejedna się nam z oczu łza sączy wylana,
bo choć Polska zbłądziła, my jeszcze żyjemy.
Lecz może lepiej umrzeć niż paść na kolana.

Paweł Knobloch 24.12.1981

Dodano: 2005-12-13 00:42:50
Ten wiersz przeczytano 605 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Rymowany Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »