Nikt nie ocalał
Dokładnie czternastego marca,
Trzydzieści cztery lata temu,
Wydarzył się wypadek lotniczy,
Żaden z pasażerów nie ocalał.
Samolot turboodrzutowy IŁ-62,
Wykonywał wówczas lot rejsowy
Z miasta Nowy Jork do Polski.
Gdy podchodził do lądowania,
Od strony ulicy Krakowskiej,
Na stołeczne lotnisko Okęcie
Stało się coś niesamowitego,
Awarii uległy cztery silniki.
Utraciwszy wymaganą nośność,
IŁ-62 spadł jak jakiś kamień,
Na dno fosy wypełnionej wodą,
Która stała się w ten sposób,
Miejscem "wiecznego spokoju",
Nagle, dla 87 osób z załogą.
Cześć ich pamięci !
W wypadku zginęła polska piosenkarka
Anna Jantar, która występowała w auli
naszego liceum jako solistka zespołu
"Waganci".
Komentarze (34)
Panie Adamie, myślę że nie powinien polemizować z
nikim, tylko zmienić dane pod tym utworem
("rymowany"), bo tu nawet rymów pływających nie ma,
chyba że przypadkowe, ale takiej kategorii informatycy
nie przewidzieli, jeśli ma Pan ochotę - popracować nad
tym utworem, ale nie wróżę wielkich sukcesów, gdyż
temat zbyt miałki.
Po prostu wnioski wyciągnąć na przyszłość.
I proszę mnie nie stawiać w jednym rzędzie z
"anonimowymi", jak był Pan łaskaw to określić.
Czy autor wie co to jest wiersz? A co to jest rym? Bo
swój kiepściutki tekścik tak właśnie określił.
Pozdrawiam
Nie macie już o czym pisać, tylko o
OKRĄGŁEJ-TRZYDZIESTEJ CZWARTEJ ROCZNICY wypadku iła?
Faktycznie "niesamowite"!
Panie Adaśko! żeby w tym całym słupku tekstu chociaż
źdźiebełko poetyki było - słowem bym się nie odezwał!
Pamiętam. Pamiętam. W tamtym samolocie też był
pracownik z mojego zakładu pracy. A o odejściu Ani
Jantar czyż można zapomnieć?
ludzie, czy Was porąbało , dlaczego ciągniecie temat
-żyłaby nie żyłaby co to za gdybanie i po co tyle
emocji łącznie z jakimiś impertynencjami a dajcie se
d.... siana, Ja ogromnie przeżyłam katastrofę tego
samolotu i płakałam razem z moją sąsiadką
przepraszam za powtorke I zaklocenia spowodowane
nieposluszenstwem komputera
nazywal sie Robert Czyz,a na rigu Bobby,pozniej niezle
sobie poczynal najpierw w wadze polciezkiej, az
wreszcie w ciezkiej,to tak dla sympatykow
boksu,czasami nie warto sie obrazac na
zycie,pozdrawiam serdecznie Adamie
bodajze w tym wypadku zginela cala narodowa
reprezentacja USA w boksie,na zblizajaca sie
olimpiade,jeden tylko ocalal,bo ulegl tydzien przed
turniejem wypadkowi samochodowemu i zlamal
nos,piesciarz polskiego pochodzenia
bodajze w tym wypadku zginela cala narodowa
reprezentacja USA w boksie,na zblizajaca sie
olimpiade,jeden tylko ocalal,bo ulegl tydzien przed
turniejem wypadkowi samochodowemu i zlamal
nos,piesciarz polskiego pochodzenia
Anna Jantar miałaby dzisiaj 64 lata lecz nikt nie zna
swojej godziny jak, kiedy, gdzie...
Już dawno nie czytałam czegoś tak idiotycznego jak to
usiłowanie przekonania innych,że gdyby ktoś nie zginął
w katastrofie lotniczej przed 34 latami, to na pewno
żyłby do dzisiaj - to jest tak żałosne,że aż śmieszne.
,, Nic nie może przecież wiecznie trwać,
co wybrał los trzeba będzie stracić... ,,
Cześć Ich Pamięci!
Następna kosmiczna bzdura:czy Basia0808 słyszała
kiedykolwiek o tym,że w ciągu 34 lat ktoś może umrzeć
na jakąś z wielu śmiertelnych chorób,albo zginąć
tragicznie nie tylko w katastrofie samolotowej? Tylko
jeden Pan Bóg wie czy Jantar żyłaby do dzisiaj czy
nie, a nie jakiś Zefir,więc po co się tak wygłupiać?
Adaśko
Jak nie masz argumentów, to wypisujesz kolejną
kosmiczną bzdurę,anonimowy połeto.
Adaśko też pamiętam to smutne wydarzenie, bardzo lubię
słuchać piosenki Anny Jantar. Pozdrawiam bardzo
serdecznie