o nim
jestem niepoprawna
kiedy
nocami myślę o nim
przymykam oczy
i widzę nas
w róznych miejscach
mówimy do siebie
ale nie słyszę dokładnie
wyciągamy ręce
zbliżamy i oddalamy
pragniemy
a obraz rozmywa się
podnoszę wzrok
i nie ma już nic
autor
poprostu ona
Dodano: 2004-09-10 09:50:57
Ten wiersz przeczytano 446 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.