Z nim czy bez

Witaj Najuś:)

Ja tam na szczęście jakoś siebie toleruję a i innych
trzeba także lubić:)


Pozdrawiam serdecznie:)

Ego
nie wiem dlaczego
ciągnie nas ku wiośnie
póki nie przerośnie.

Ale tak całkiem bez niego
smutno się żyje kolego

Pozdrawiam Piękna koleżanko z plusem:))))

Ciekawe.

Zawsze jakoś to jest.

Dziękuję serdecznie za czytanie i
komentarze...anonimowym też.

Przerośnięte ego może innych razić, ale całkowity jego
brak blokuje nasz rozwój...:) Pozdrawiam

Tak, trzeba najpierw samego siebie zaakceptowac.
Dobra refleksja... dla wielu.

Pozdrawiam Najeczko cieplo. :)

Siebie trzeba polubić, koniecznie.
Pozdrawiam serdecznie,
Miłego dnia
...
myśli gubią się
w troskach
czy warto tak tkwić
słońce lśni wokół
wiatr rozwiewa Ci włosy
park ściele się kwiatami
zachęca wyjść z niemocy
odnaleźć czas dla siebie
dla niego nas...

Szkoda.
Bo trzeba siebie choć trochę lubić, by świat pokochać,
innych.
Ciekawe.

Ciekawa refleksja, msz ludziom z nadmiernym ego chyba
nie musi być lepiej, chociaż nie wiem, jak to jest,
msz warto umieć być asertywnym w życiu, bo to pomaga,
choć nie zawsze jest to łatwe, ale też umieć siebie
akceptować, mimo wad, choć można próbować z nimi
walczyć, ale nie warto walczyć z byciem sobą, nawet,
jeśli innym to nie odpowiada,
ja w każdym razie nigdy nie będę biła braw ludziom,
którzy w moim odczuciu źle pojmują interesy Polski i
konieczność rozliczenia się z ważkich spraw, w tym
wyjaśnienia tego, co się stało w Smoleńsku, w moim
odczuciu trudno wierzyć w fikcyjne śledztwo Rosji i w
to, że zawiniła tutaj brzoza, jeśli ktoś jest tak
naiwny, to mogę tylko współczuć, albo jeśli nie jest
naiwny ale sprzyja, no właśnie komu on sprzyja?...
Czy Polakom? Czy ktoś, kto im nie sprzyja jest
patriotą, kto chce powrotu ludzi, którzy chcą
stosunków z Rosją, taką, jaka ona jest, a jaka jest?
To chyba wiadomo, bo po wojnie z Czeczenią, teraz z
Ukrainą, nikt nie powinien mieć wątpliwości, jaka ona
jest, a mimo tego są osoby, które chcą powrotu tych,
którzy będą dbać o cudze interesy, ale z pewnością nie
nasze, którzy są przeciwni tarczy antyrakietowej,
wojsku na granicach itp...
Sorry, że się rozpisałam na temat polityki, ale na tym
portalu są stałe prowokacje i niestety ci prowokatorzy
mają zwolenników, którzy stale podkreślają, jak to
teraz jest źle, a nie widzą brudu na innych rękach i
to bardzo martwi, że ludzie inteligentni,
wykształcenie a stają murem za tym, co jest szkodliwe,
bo mają klapki na oczach?
A może nie mają, ale nie chcą, by w naszym kraju było
dobrze, tak, jak i niektórzy w Brukseli, którzy
głosują w cudzym interesie, bo tylko ich kariera się
liczy, a nie dobro naszego kraju, dla mnie to
straszne...
Pozdrawiam Cię serdecznie,
wybacz, że się rozpisałam, ale bolą mnie bardzo pewne
rzeczy, bolą, przerażają i smucą, że Polak Polakowi
wrogiem...

Złoty środek potrzebny jest w miłości - i w miłości
własnej, ale warto siebie akceptować, pracując
jednocześnie nad swoimi przywarami.
Pozdrawiam serdecznie.

Dobry. Pokochać siebie to najważniejsza rzecz ale
zawsze warto zachować umiar.
Pozdrawiam serdecznie :)

Specjalnie za sobą nie przepadam, z ego, czy bez, nie
jestem rad z własnych wad.
Pozdrawiam

he he rozliczenie z własnym ego - czasem potrzeba

Zaakceptować siebie, być zawsze sobą, nie mieć
wielkiego ego, to prawdziwa szuka życia.
Puenta daje do myślenia.
Cieplutko Cię pozdrawiam Najko:)

Wszystko dobre z umiarem
Nawet kochanie siebie
Pozdrawiam
Jak zawsze z podobaniem
:)