nim świt
gdzieś tam gdzie bliżej jest nieba
widok tak piękny
na wschody słońca
i zachody
a dzień zasypia w błękicie
gdzie noc w czerń gwiazdy rozsypie
księżycowe sny
malowane
miękkim grafitem
i tam wiatr śpiewa najciszej
autor
zuza n
Dodano: 2020-04-25 20:11:38
Ten wiersz przeczytano 1092 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Ślicznie
Mało doceniony a piękny.
Obrazowo i barwnie
Pozdrawiam serdecznie :)
Malowniczo...i tak romantycznie...Ślicznie.
Pozdrawiam.
Miło się czytało :)
Po takim wierszyku sny będą równie urocze :)
Bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam serdecznie :)
Chciałoby się, żeby przy odchodzeniu z tego świata
towarzyszył nam piękny błękit. Pozdrawiam.
Super pozdrawiam
Dzień zasypia w błękicie... piękna metafora, którą
muszę zachować w pamięci. Można się rozmarzyć,
niezwykły klimat