Noc
Pokochała noc-
myśl ulotna,
gorące powietrze
tuż przy oliwnej lampie...
Pokochał noc
tańczący motyl,
w świetle srebrzystego
boga wody.
Zapragnął być nim,
a ciemność będzie żywić,
dawać odwagi tym,
co dzień skrywa w gąszczu
traw,kołysze do snu.
Tylko gwiazdy powiernikiem
na wielkim kobaltowym
obrusie,w tajemnicy
przed świtem,co dzieje się,
gdy sowy zaczynają żyć,
tuż przy wschodzie księżyca....
autor
yodarc
Dodano: 2006-01-17 16:35:40
Ten wiersz przeczytano 621 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.