Noc w górach
wiatr
śniegową zawieją
brzeg lasu obielił
w białe czapy przyodział
świerkowe korony
przystanął górski potok
jakby zadziwiony
kryształowym witrażem
niedawnej kipieli
pośród sinych obłoków
księżyc zawisł krwawy
pełzający niepokój
tkwi w niemym bezruchu
tylko cienie się ścielą
złudne niczym duchy
po lodowych zwierciadłach
pięciu górskich stawów
widok aż dech zapiera
wzmaga serca bicie
kiedy iglice wierchów powoli się złocą
strącając ku dolinom
szare resztki nocy
i słońce się wynurza spoza gór
o świcie
za oknem
roziskrzony dojrzewa poranek
w kominku już ostatni
wątły ognik płonie
w swoich dłoniach zamknąłem
twoje małe dłonie
u stóp gór
śnieżną bielą
wita Zakopane
autor
montibus
Dodano: 2023-05-07 11:10:32
Ten wiersz przeczytano 1810 razy
Oddanych głosów: 52
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (50)
Składam najserdeczniejsze podziękowania Wszystkim
którzy zdecydowali się odwiedzić moją stronę, oraz
wyrazili swoje opinie o wierszu.
Przepraszam, Tadeuszu
Nie wiem w jaki sposób komentarz pod wierszem
Returna, znalazł sie u Ciebie.
A może to moj lapek świruje...
Wszyscy jesteśmy Tymczasowi, ale nie wszyscy o tym
wiedzą...
Jak zawsze, Pięknie u Ciebie, Returnie
przystanął górski potok
..zadziwiony - to ładnie
i całość robi tajemniczą
a może tytuł ´przystań´?
Cudny wiersz. Pozdrawiam serdecznie.
Pięknie i poetycko.
Pozdrawiam serdecznie :)
Witam,
uroczo i poetycko opisany czas podziwiania górskiego
krajobrazu i towarzyszącym jemu odczuć i uczuć/+/.
Pozdrawiam.
Ślicznie poetycko romantycznie :)
Miłość niejedno ma imię.
Miłego dnia :)
Pięknie, poetycko i spokojnie.
Kochasz góry i to czuć.
Też kocham góry. (Może dlatego, że mieszkam nad
morzem.)
Witaj, Tadeuszu.:)
Tak, Twoje malownicze obrazy, zapierają dech, można
się
w ich pięknie, zatracić.
Serdecznie Cię Pozdrawiam.:)
"widok aż dech zapiera"
Tak. Ten Wiersz także:)
Pozdrawiam serdecznie.
Tadeuszu, cudne widoki przesuwały się przed moimi
oczami, gdy czytałam Twój wiersz. Wyobraża sobie, że
dziesiątki razy byłam w górach( z Chorzowa nie mam
daleko) ale w Zakopanem jeszcze nigdy nie byłam, a
jest to moim marzeniem. Muszę je spełnić. Sercem
dziękuję za wspaniały komentarz, zaszczyt to dla mnie,
że chcesz przeczytać (w miarę czasu)moją prozę
poetycką. Obiecuję, kolejne będą weselsze. Pozdrawiam
góry wraz z wiązanką konwalijek :)
Są wiersze, które po przeczytaniu długo jeszcze
spacerują po nas...
Pozdrawiam z podziękowaniem za przywołanie
niezapomnianych chwil ze szlaku :)
Pięknie widzisz nasze cudowne Tatry, pewnie Cię
kochają...
Pozdrawiam serdecznie, +
Miłego wieczoru