Noc która pomaga
Dzień się już chowa
w zamkniętych słońca powiekach,
ostatnia na dziś już rozmowa,
ostatnia ptaków przyśpiewka.
Już księżyc nocy oczy otwiera,
by pokazać nam uroki ciemności.
Oderwać się na chwilę może każdy kogo
uwiera
szare postrzeganie codzienności.
Otacza nas teraz ta cisza,
w której słychać stukot deszczu o szyby.
Myśli moje w głowie mogę teraz odczytać,
co by było gdyby?
Pogrążona w ciemności nadchodzącej nocy,
widzę Ciebie, nikt mi nie przeszkadza.
Zamykam oczy, nic nie może mnie
zaskoczyć,
ta noc, ta cisza bardzo mi pomaga.
Komentarze (7)
w nocy wszystkie myśli stają się wyraźniejsze...cisza
sprzyja zadumie, ładnie :)
w ciszy swojego umysłu i nocy nadchodzącej dobrze
pomyśleć o swym życiu.....ładny jest twój wiersz
wyciszyć się ..właśnie to robię ...pozdrawiam
I ja, potrzebuje takiej ciszy...Ladny wiersz :)
nocą można sobie wiele przemyśleć,pomarzyć,nic nie
przeszkadza+
uwielbiam ciszę, która przynosi aksamit nocy, czarami
napisane :-)
ta noc, ta cisza...to wspaniała sprawa...ładny wiersz
Witaj Niespełniony śnie, tematycznie i lirycznie,
pięknie. gdyby tak jeszcze wyrównać ilość sylab w
wersach? spróbuj
jak będziesz chciała. /chciał/?
pozdrawiam