Nocna ballada
Zaczynam pisać – miasto śpi,
Pewnie usnęłaś też i Ty,
Gitary ciche dźwięki brzmią,
Lecz nie usłyszysz dzisiaj ich.
I choć odległość dzieli nas,
To bliskość Twoja czuję tu,
Chciałbym niebawem spotkać cię,
A co się zdarzy – któż to wie?
Toczy się życie rytmem swym,
Dzieją się rzeczy dobre, złe,
Chociaż w tym tkwimy – czasem tak
Naprawdę uciec chcemy gdzieś.
Uciec, gdzie nie ma wiecznych trosk
I gdzie na luzie można śnić,
Tam gdzie będziemy razem wciąż,
W krainie szczęśliwości żyć.
Komentarze (8)
Wiele dusz porywasz tą balladą w podobne miejsce, za
co serdeczne dzięki, wiersz suuuuper!!
zibi - szacunek. Technicznie i treściowo świetnie. No
i rzeczywiscie gitary ciche dzwięki brzmią tu wyraźnie
pomiędzy wierszami jako akompaniament muzyczny.
Człowiek nawet jeśli jest szczęśliwy... zawsze marzy o
czymś jeszcze lepszym i chce być jeszcze szczęśliwszy.
Jesteśmy w tym dążeniu nienasyceni..Chcesz w rytm
swego wiersza pomaszerować do krainy niezmierzonej
szczęśliwości...
Jestem pewien, że jest to tekst do pięknej ballady...
inaczej być nie może...
Ładny i rytmiczny wiersz... nutą ballady, lekko swoje
pragnienia do swej lubej ślesz... zgadzam się z
Bella_Jagódka.. wiersz śmiało można by było nucić...
gratuluję.
Bardzo rytmicznie napisany wiersz, mógłby być tekstem
do piosenki. Określić refrent dodać muzykę i.......
Oby ta odległość była liczona wyłącznie w kilometrach,
taką łatwo pokonać. Trafny dobór tematyki, senny
nastrój - wcale nie nużący.
...aż chciało by sie uciec w takie miejsce+