Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Nocne obchody

Rytualnym tanecznym krokiem zbliżyła się do mojej łodzi mała Indianka.
Noc była ślepa reagowała tylko na dźwięki i zapachy.
Wielkie dwie ćmy krążyły nad głową dziewczyny rozwiewając jej włosy.
W jej oczach zło i dobro przeplatały się nawzajem.
Podeszła do mnie tak delikatnie, że zauważyłem jej bliskość dopiero gdy kosmyk jej rozwianych włosów dotknął moich ust.
Zacząłem brodzić w jej włosach i sam się zdziwiłem, że tak wiją się.
Gdy przestało mnie obchodzić kim była…czego chciała…jej ręka wysunęła się ku mnie gwałtownym ruchem i wniknęła w moje ciało w okolicy serca.
Usłyszałem głośne łkanie czajki.
Chciała mnie ostrzec ale było już za późno… Indianka wyjęła gorące serce i zjadła, wtedy zrobiło mi się niedobrze.
Uratowało mnie słońce mojej duszy zdejmując mgły zasłonę z moich oczu.
Gdy rozwiała się mgła, stałem nagi na brzegu jeziora pierwszy raz czując w sobie gwiaździstą pustkę.

Dodano: 2006-08-19 12:14:51
Ten wiersz przeczytano 440 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »