nocny problem
mam problem, aby się odezwać
aby Ciebie w nocy wezwać
gdy karnisz o drugiej spada
gdy strach batem mnie okłada
autor
annasztuka
Dodano: 2019-08-04 01:34:14
Ten wiersz przeczytano 484 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Rozbudzający wyobraźnię, pełen refleksji przekaz.
Pozdrawiam.
Marek
Co za sen to koszmar...
Pozdrawiam cieplutko:)
Jakby co sluze ramieniem:)
nocne koszmary gdy brakuje kogoś bliskiego
nocne strachy - obrazowo w tej miniaturce:-)
pozdrawiam - wiem coś o tym:-)
gdyby*
Wymownie i obrazowo o nocnych lękach. Też bym się
zlękła, gdy w domu straszyło.
Pozdrawiam serdecznie Aniu :)
Strach ma wielkie oczy zwłaszcza w środku nocy...
Pozdrawiam :)
Strach się bać :(
Miłego dnia.
Obrazowa miniaturka. A strach w nocy wcale nie jest
przyjemny.
Pozdrawiam :)
w takich sytuacjach strach obezwaładnia nogi
miłej niedzieli:)
Boje się(((( Fajne, strach się bać heheh Pozdrawiam-:)
Obrazowo o nocnych lękach. Też bym
struchlała gdyby o północy spadł karnisz. Miłej
niedzieli:)