Nokaut
Budził mnie strach kolejny raz
znowu tak bardzo się bałam
koszmary w snach złapały w sieć
mocno trzymały do rana
nie mogę wstać, głowa jak głaz
a wszystko się w niej kołysze
otwierasz drzwi, chcesz pomóc mi
ja ciebie nawet nie słyszę
orkiestra gra, trwa wielki bal
lęk obejmuje mnie w pasie
depcze po palcach smutek, żal
a złość przed panikę pcha się
nie wiem czy jeszcze umiem żyć
nie wiem czy jeszcze potrafię
lekarzem chyba bywa czas
ale ja walczę nawet z czasem.
Komentarze (10)
nie poddawaj się walcz - bardzo dobry przekaz:-)
pozdrawiam
To nie jest życie to walka o przetrwanie, smutne,
pozdrawiam.
Bardzo wymowny wiersz, a życie faktycznie może
znokutować, pozdrawiam :)
walczyć trzeba do końca Pozdrawiam:))
nie wolno się poddawać, trzeba walczyć
Kto sie poddaje ten przegrał . Pozdrawiam
w życiu nie zawsze jest wiosna, nie zawsze słońce
świeci.
https://www.youtube.com/watch?v=dRVcZp2YtQ4
Miłego wieczoru Różo.
Smutny ale ładny wiersz:)pozdrawiam cieplutko:)
Smutny życiowy przekaz skłaniający czytelnika do
refleksji nad wartościami i potrzebami owego życia.
Pozdrawiam
Marek