Nów
Cóż to za księżyc, kiedy nów,
i płacze deszczem za chmurami.
Poświaty brak nam, kiedy znów
gdzieś za kurtyną srebrem plami.
I nie wybiera się na łów.
Gwiazdy zostawił na manowcach,
sam zaś poczerniał. Jak on mógł!
I incognito jego opcja.
Przez chwilę sieci zwiewne tka,
i z majem będzie razem w zmowie.
Bezwiednie wpadniesz w nie, to plan.
Słodką miłością ci odpowie.
autor
MariuszG
Dodano: 2017-04-27 10:58:43
Ten wiersz przeczytano 1974 razy
Oddanych głosów: 54
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (78)
SHANA,
dzięki za miłe odwiedziny Nowiu.
Pozdrawiam :)
Ładnie o moim nocnym ulubieńcu. Pozdrawiam serdecznie
i dziękuje za miły komentarz :)
Valerio,
dzięki za odwiedziny i poczytanie.
pozdrawiam :)
poczekał na wiosnę:)
Zefir, Halina53,
dzięki za poczytanie.
Pozdrawiam :)
I księżyc czuły na majową pogodę...choć roboty się nie
boi...tka sieć, pewnie za parę dni wypłynie na łów...
pozdrawiam wiosennie I dzięki za wizytę
:) pozdrawiam
Syringa, Gabi,
dzięki za miłą wizytę i komentarze.
Pozdrawiam :)
Ale ładnie i romantycznie
tka tę sieć.
Miłego dnia Mariuszu.
Pozdrawiam serdecznie:)))
pięknie romantycznie
Maria Sikorska,
dzięki za odwiedziny i miłe słowa.
Pozdrawiam :)
Ładny wiersz! Pozdrawiam!
MAGNOLIA, Waldi1, Sławomir.Sad, Grusz-ela,
dzięki za miłą wizytę i komentarze.
Pozdrawiam :)
Uroczy wiersz i metrum jakie bardzo lubię :)
Pozdrawiam, Mariuszu :)
Tak, mój wiersz trzeba przyjąć z przymrużeniem oka :)
Miłego wieczoru, dzięki za odwiedziny