Nowa Ziemia i nowe kopalnie wiedzy
https://www.youtube.com/watch?v=apkcgNHXFck&ab_channel =Yakuro-Topic
Mam nadzieję, że nie gniewasz się?
Może trochę — w morzu tak ziewasz:
jeśli pozwolisz, bo chmurek nie widać;
zamiast mnie woli Chórek dać odpowiedź
w wiersz powstający z 'Siary' obu Matek,
doświadczeniem nie myśli pełna siatek
Poezja! To uczelnia królewska, jednak;
nie każdy traktuje ją jak eksperyment —
życiem ktoś przelewał ci łzami w
atrament,
aby uczynić, Ciebie nośnikiem prawdy,
z fałszu otwórz powieki: swymi patrzysz w
Świat
Nieprawdaż? Albo, zacznij za nią brać
leki,
z Bożej apteki nie staniesz się kaleki;
w zamkniętych oczach zobaczysz łąki
/parą godzinne chwile rozłąki/
Niegdyś zielone — spójrz dziś w
niebieskie
I faktem jest, że trzecia próba od Boga
zmusza mnie do tego, by wam to pokazać.
Między piętrami altruizmu jest dostęp
do obszarów 'Boltzmanna', zobaczcie
postęp,
który wyrwał dywan spod waszych nóg,
Bóg!
Fluktuacją stwarza ludzi przez
przypadek...
Z tą stacją złączył człowiek umysł i
ciało;
pisząc za wszelki wypadek — mówi
Demiurg:
w strefie dzięki przypadkowi odkryłeś
coś;
nakazałem ci puzzlami składać w
całość...
/dzisiaj układankę mam z nowym dynamo/
Ktoś buduje — nie żałuję, nawet łzami
Dar i Przekleństwo: dane mi, te soczewki —
i naturalnie w żadnym sklepie nie
znajdziesz;
bo nie kupisz tego — cena za wysoka
Poszerzają źrenice granice oka
/Parafraza/
'Całość traktujcie jako fikcję,
bo i tak we mnie nie wierzycie
Jeśli nie obchodzą cię moje kolana;
bo dziś zgięte chodziły polaną z rana
To ten wiersz, daniem daje ci na
śniadanie
Świerszcz: w łąkach nie człowiek brodzi, ma
zadanie,
By wskrzesić Epokę, która jest olana...'
*****************************************
/Całość jest wstępem do kolejnej odsłony
wierszy z cyklu: 'Trochę o ciele'/
/Slam poetyczny jako nowoczesna wersja
poezji współczesnej/
/Alternatywa muzyczna, dzięki jakiej
napisałem ten wiersz:
'Ivan Torrent - AFTERLIFE ft. Celica
Soldream'

Piorónek zbójnicki

Komentarze (16)
Re:
Pan Bodek/Bogusławie.
Wszystko na właściwej drodze czuję.
Uwierz mi!
Forma to ciało, jaka oddycha jednakowo, więc jesteśmy
tacy sami, bo dzielimy wspólny tlen, którym oddychamy.
Dziękuję za zajrzenie i podzielenie się refleksją pod
wierszem.
Pozdrawiam!
Sebastian,
Cokolwiek, ktokolwiek inspiruje Cie do pisania w
takiej formie i poruszania tematow Ciebie nurtujacy,
kontynuuj. Dziel sie z nami, kazdy z nas ma taka
potrzebe. Formy sie jedynie roznia.
Trzymaj sie dzielnie na posterunku tworzenia. :)
PoZdrowka. :)
RE:
Eliza Beth
W tym wypadku to jedyna droga.
Masz ją w wiadomości prywatnej.
Wybacz,ale nie rozpiszę się po wierszem w formie
komentarza pod twój komentarz, mam nadzieję, że nie
pogniewasz się.
Dopowiem tylko, że jesteś bardzo blisko.
JoViSkA/ Jowiszek/ Ula.
Nie zgodzę się z tobą, że człowiek jest głupi, gdyby
taki był, to nie miałby doświadczeń, a przecież
wszyscy tu piszący je mają -:))
Kolejne pokolenia - tu się wstrzymam z wypowiedzią w
formie komentarza, choć mnie korci, by to zrobić -:)
Dziękuję wam za refleksje pozostawione po treścią
wiersza.
Pozdrowienia dla was przesyłam!
Słowo pisane jest z pewnością lekarstwem dla duszy.
Sprawia, że poczucie dobrostanu, jest wartością jakim
jest spokój, jest też sposobem dającym poczucie, że
autor nie jest sam w rzeczywistości realnej świata.
Prawdopodobnie w rozleglej historii ludzkości, mnóstwo
osób pisało różnorodne godne lub nie, słowa zawarte w
wierszach, które zostały zapamiętane, a z których to
możemy się uczyć wrażliwości i utożsamiać z nimi. Twój
wiersz Sebastianie zatrzymuje i trzeba go rozebrać na
czynniki pierwsze. Dokonać analizy w oparciu o logikę,
a potem zaopatrzyć oko w optykę, która sięgnie gwiazd.
Tam w perspektywie zamyślenia, przychodzi zrozumienie
tego, co irracjonalne i sprzeczne w pojęciu praw
ziemskich. To jak dryfowanie na oceanie niespełnienia,
pod niebem pełnego banałów i niekompetencji. W każdym
razie coś w tym stylu. (?)
Pozdrawiam, życząc dobrej nocy, która jest na czas jej
trwania wstrzymaniem oddechu. ;-)
Człowiek całe życie się uczy, a i tak głupi
umiera...następne pokolenia dalej uczą się na własnych
błędach zamiast czerpać z tego, co zostało już
zapisane...Pozdrawiam Piorónku :)
RE:
BodroBlues/Arku!
Bardzo cenię sobie twoją szczerość, nie gniewam się.
Nie ma czego wybaczać. Jest ok!
Kazimierz Surzyn.
Sam wiesz, jak to jest z poezją przebywać. Za uznanie
podziękuj Mu, on tekst stworzył.
Annna2/Aniu!
Wiesz! Tylko strach stoi na przeszkodzie; cały czas
gromadzimy informacje z naszego życia, by móc je
wpleść w nasze tabula rasa.
loka/ Iwona!
Masz rację, ta transformacja zdecydowała w wierze, by
z nią pisać i nie zaprzestanę.
AMOR1988.
Bardzo się cieszę.
Wszystkim gościom pod treścią wiersza dziękuję,
przesyła moc pozdrowień, On
Witaj. Wiesz, że jestem szczery. Dzisiaj nie trafiłeś
w mój gust. Nawet nie pokuszę się o drugie czytanie.
Wybacz. :):)
Poezja wciąga do pisania oraz czytania, jak zawsze z
podobaniem i uznaniem, pozdrawiam serdecznie.
Wiem, że nic nie wiem.
Bo człowiek mądry przez całe życie się uczy.
Człowiek przez całe życie uczy się,poznaje świat i
siebie.Zmienia się.
Przemiana u Ciebie jest ogromna.Tak
trzymać.Pozdrawiam. Iwona
Twoja twórczość bez cienia wątpliwości jest mega
wymowna i ciekawa.
RE:
al-ona-23
Bardzo mi miło i dziękuję!
To jest świetlne, a do świetności prowadzi mnie ta
droga, którą dzi ś czuję!
Pozdrowienia przesyłam!
Świetny.
/Wszystko zaczyna kreować wszechmoc słowami i obrazami
z mgławic i galaktyk oraz w zmiennościach
poszczególnych pór roku, bo w morzu bywa różnie; raz
jest spokojne, raz dryfuje z falami, raz szaleje i
podtapia piszącego. Nauczyłem się korzystać z tego, co
nie sprawi mi bólu, choć i on w mniejszym stopniu
towarzyszy w treści wiersza. Reszta jest napływem ech
w myśli ze środka, które uzewnętrzniają całość./
RE:
anna.
/Jest lekarstwo, lecz jest ono błędem, a człowiek
zachowuje się jak pingwin, roślina bez łodygi, która
powoli obumiera i koniec bardzo bliski/
/Dlatego dzisiejsze pisanie sprawia mi więcej radości
niż ból, który także jest odczuwalny/
Dziękuję wam za zajrzenie do tekstu i podzielenie się
swoimi refleksjami pod wierszem.
Ślę pozdrowienia!
Gdy człowiek dużo wie i rozumie to jest to pewnego
rodzaju "dar i przekleństwo" :)
Ciekawe myśli zapodałeś Seba.
Pozdrówka :)