z nowym początkiem
staję nad brzegiem świtu dnia
dzisiejszego,który wyrasta
z popiołów odeszłych dni i
oczekuję na zmierzch
z nadzieją,że gdy nadejdzie
będe mógł w pamiętniku
myśli moich zrobić wpis
pierwszy tego rodzaju
''to był dobry dzień w nowym
początku zdarzeń-odkładam
pochodnie nie paląc za sobą
niczego więcej''
autor
zwyczajny
Dodano: 2007-03-21 00:15:54
Ten wiersz przeczytano 438 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.