W objęciach bluesa...
Siedzę i myślę,
...jak to się stało,
Że Twoje serce
...mnie pokochało.
Jestem zwyczajny
... z dalekich stron.
A moja chata
...to żaden tron.
Gram w toto-lotka,
...lecz los nie dany.
Fortuna mija
...mej chaty bramy.
Jakie uroki
...ma moja dusza,
Że Twoje serce
...wciąż tańczy...bluesa.
Czy to jest szczęście
…i kto je dał?
Czyżby za dużo
…dla siebie miał?
Czy to jest to
…na co czekałem,
Bo w końcu w Tobie
…się zakochałem...?
justyn
Komentarze (18)
odpowiedź na wszystkie pytania jest w każdym Twym
słowie,to jest miłość przez duże M...a jeśli spotykają
się dwie osoby które sie kochają to jest prawie cud na
który każdy z nas czeka...ślicznie
Wymowny wiersz o dotknięciu szczęścia, tak długo
wyczekiwanego;) Jeśli ono w końcu przyszło,nie pytaj o
nic - przyjmij je z otwartymi dłońmi i sercem. Śliczny
wiersz;)
"kochać i kochanym być to czuć słońce z obu stron";)
A przecież największym szczęściem jest odwzajemniona
miłość.
pytasz, jak to sie stało...kocha się nie za coś lecz
mimo wszystko i tak to się stało:)
Lekka, zrozumiała treść...życzę porywów w rytmie
bluesa:)
dobry wiersz, ładnie napisany, widać, że w serce
miłość zapukała:)
blues to muzyka mojej duszy a tym wierszem poruszyłeś
jej wszystkie struny
Twe serce w końcu się zakochało... wyraz uczuciom dziś
w wierszu dało... piszesz nam o tym lekko w swych
strofach... że czyjeś serce Ciebie też kocha...
Super wiersz. Radosny o odwzajemnianych uczuciach.
Takie są najpiękniejsze.
Infantylnosc rymow pograza tylko plycizne tresci, poza
tym kazdy kto na biezaco obserwuje tworczosc Pana
Justyna zauwazy bez trudu ze pisze on zawsze w ten sam
sposob. Ile mozna?!
Nie pytaj szczescia, dlaczego Ciebie wybralo. Pytaj
siebie, czy mozesz je dac ukochanej osobie... Bo
szczesliwym byc to rzadkosc... Bardzo mi sie podoba
Twój wiersz.
oczywiscie ze komentarzyk dam bo wiersz nie tylko się
delikatnie czyta ale sie go nawet zjada w miare
jedzenia apetyt rośnie wić czekam na następny radośnie
Pokochało, bo miało (pokochać) :)) A szczęście jest w
każdym z nas, więc sam je sobie dałeś :)
Zgrabny wiersz :)
Pytania i odpowiedzi. A na to ostatnie, pewnie też
dobrze znasz odpowiedź. Lekko i interesująco
pokazujesz siebie i swoje rozterki.
Pokochać można, to co niewidzialne jest! Czego
zobaczyć oczy nie mogą i dotknąć tego... co ozdobą
stoi! Zatem Przyjacielu, kochaj Ją jeżeli trzeba, bo
może Ona także...pokochała Ciebie!
To, co napisałeś nie pasuje do czterech piór
zielonych. Trudno nazwać to wierszem, a jeżeli już, to
jest on bardzo cieniutki, banalny. Brakuje w nim choć
jednego słowa, które ujmie, które pozostanie
zapamiętane. Popracuj nad jakością, bo jest ona
mizerna. I nie zabiegaj o głosy w taki sposób, jak to
robisz do tej pory. O głosy zabiegaj pięknym słowem, a
nie klikaniem na zapraszam do kontaktu.