oblicza straty
w lekkości serca dwóch kwadratów
gdy nie ma miejsca na bezradność
bo choćby chciałby więź naprawdę
zostanie przysypana (w kwiatach)
jak w cnie milczenia nosić rozpacz?
by stąd nie przeszła na następnych
jak poprzestawiać szczęścia postać
samemu z siebie (bez przyrzeczeń)
jak sprostać drodze bez zakrętów?
gdy przyzwyczajeń burza w głowie
dlaczego łatwiej trwać przeklętym
niż podejść pod sumienie słowem
autor
Groschek
Dodano: 2023-05-08 21:28:46
Ten wiersz przeczytano 939 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Dzięki Ja-Nóż! Żarcik; przycinak
Nie wiem skąd to mi się wzięło..
Dopóki zwrotki nie są (na różny
sposób) prostopadłościanami - ja
nie jestem z nimi gotowy. Sorry!
do cna przemilczeć ? taki wiersz? to niemożliwe
znów równiutko przycięty kataną
dziękuję
Po prostu, czasami nie możemy sprostać...
Ciekawy, refleksyjny wiersz!
Dobra puenta.
Serdecznie pozdrawiam
"jak sprostać drodze bez zakrętów
(gdy przyzwyczajeń tyle w głowie)"- fakt, to trudne.