W obliczu śmiertelnej choroby
List przyjaciela, w treści domniemany, intuicyjnie.
pozostał mi słuch
śledzę
oddech swój
podążam
do wnętrza
do zewnętrza
do Ikonostasu
gdy przestanę słyszeć
znakiem tego
odszedłem
póki co
drogę mą odmierza rytm
oddechu
Piotrowi Krawczykowi
autor
Linkatoo3
Dodano: 2019-06-08 16:11:02
Ten wiersz przeczytano 657 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
TOM.ash ... to wiersz o "przekraczaniu" granic,
kwestia optyki. Twoja jest taka jak określiłeś. Miłego
dnia. :)
Bardzo dobry, udany wiersz. Pozdrawiam serdecznie.
dziś zapraszam ... starałem się dać odpowiedź do
rwącego nurtu rzeki .... czyli miłości delikatnej i
właśnie ... że każdy przeżywa ją inaczej...
Dla mnie takie zycie to zyciowa klaustrfobia,
pozdrawiam
Pisząc o oddechu, miałam na myśli szerszy kontekst
Pani Mario - wgląd w siebie, pogłębioną autorefleksję,
dystans do możliwej perspektywy śmierci. Podmiot
liryczny w wierszu na przekór trudnemu doświadczeniu
jednoznacznie stwierdza: "jeszcze nie umieram".
Oczywiście można i tak odczytać, gdyż bez wątpienia to
życie się kurczy.
Chcemy być dobrej myśli. Pozdrawiam, życzę pogodnej
niedzieli.
Poruszający wiersz. To dramatyczne gdy świat kurczy
się do oddechu
Dziękuję. Cieszę się, jeśli mogłam poruszyć serca.
Przyjaciel, o którym mowa, jest z deczka starszy ode
mnie - na upartego mógłby "być moim ojcem"; w sumie
nie znam go nazbyt dobrze, wiem jednak, że jest
niezwykle dobrym, wrażliwym i mądrym człowiekiem.
Mieszkamy w różnych, odległych od siebie
miejscowościach, a kontakt ze sobą zawdzięczamy
poniekąd poezji.
Koma... świat skurczył się do oddechu... Poruszający
Nie jest łatwo komentować Twoje wiersze:)
Ten czytając pomyślałam o człowieku zmagającym się ze
swoją chorobą lecz też umiejący wsłuchać się w
innych...
Pozdrawiam serdecznie:)
Jakże dobry, refleksyjny wiersz o bardzo trudnej
sytuacji zdrowotnej przyjaciela. Tylko podziwiać...
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu :)
Dziękuję za komentarz i miło mi poznać:)Pozdrawiam
serdecznie.
Odbieram wiersz tak jak Beata - podzielam Jej zdanie.
Pozdrawiam :)
Sugestywnie, lapidarnie o walce z ciężką chorobą. Bez
zbędnych słów a wyzwala wiele emocji.
Pozdrawiam serdecznie:)
mily - rzeczywiście bez "swój" i "mą" jest chyba
lepiej (myślałam pierwotnie nad tym, aby pominąć
zaimki, a jednak nie zrobiłam tego). Dziękuję za
sugestię. :)
wiersz wchodz do głębi człowieka, jest bardzo
sugestywny. A treść? - dramat?.. - tragedia?..
Pozdrawiam serdecznie:)