Obłoki
https://youtu.be/7YPu57xM78U?si=r0fZ6D7KidnbpFsX
Przesadzasz mój Kohelecie pisząc "Habel
habalim"
Obłoki są mniej ulotne niż para z ust,
mój dom rozbrzmiewa nadmiarem słów.
Oddech rozwiewa przestrzeń, kolejny
haust.
"Na wszystko jest czas" tak królu
Jeruzalem.
Jest czas porodu i czas konania.
Pora burzenia i pora budowania.
Jutro zdobędę Himalaje, życie jest
piękne.
Chwilo trwaj!"- to nieprawda
Eklezjastesie.
Czas z życiem styka się tylko w jednym
punkcie.
Koło się toczy i każdy jego moment jest
czasu utratą.
Tak Kohelecie.
Życie jest tańcem liści wirującym niczym
derwisze między narodzeniem i
przeznaczeniem.
Nietrwałym słońcem czerpiącym z drzewa
działania.
"Lepszy jest smutek niż smiech, bo przy
smutnym sercu dobrze się dzieje".
Woda zmywa ślady na piasku morzu oddaje
kształt.
"Me mou haptou" i oddam mu hołd.
Czas jak dusz grań, z życiem gra.
Schwytam poranki na skórze,
bedą od do zapisem na górze.
Spłoną wyzwalając zmysłów burze.
Komentarze (42)
Dziękuję pięknie Wszystkim
Witaj Aniu
Bardzo refleksyjnie, i z podobaśką poczytałem. Super!
Serdeczności
;)
Życzę zdobywania wszelkich szczytów, co oznacza wysoki
rozwój w każdym aspekcie życia
Łał. Wszystko znakomite, ale idea życia jako koła
toczącego się po osi czasu podoba mi się szczególnie.
Ładnie
Pozdrawiam serdecznie:)
Miło mi było przeczytać Twój odautorski komentarz do
ziarna... pod moim wierszem.
Serdecznie Cię pozdrawiam i pięknie dziękuję
Dziękuję bardzo Wszystkim.
jakie to czasy?
ano odległe, a jakże bliskie...
treść zatrzymuje :)
Zatrzymal mnie wiersz na dluzej:)
Zaduma nad życiem, nad przemijaniem . Do głębokich
refleksji. (+)
Pozdrawiam:)
Witaj,
w tych wersach wiele filozoficznych, wieloznacznych
teorii dzisiaj rzadko wspominanych poza znawcami
tematu.../+/
W monologu znajdują miejsce dla
własnych poglądów Autorki.
Pozdrawiam.
Warto się modlić o mądrość, bo wiele w życiu ułatwia.
Wiersz się podoba.
Choć ze smutaniem mi nie po drodze ;)
Pozdrawiam Anno :)
Nie dotykaj mnie. Może to do czasu? A chwile trwają,
zawsze jest ta teraźniejsza. A w niej ciągle coś
innego, konanie, miłość. Życzę zdobycia Himalajów
Czytam już wcześniej, czytam ponownie.
I na pewno jeszcze wrócę.
Bardzo dobry wiersz. Gratuluję :-)
Niesamowity, bardzo wartościowy i jakże na czasie
Monolog, do tego Link który aż wywołuje
dreszcze...Muzyka, nastrój...Annno kochana czy taka
będzie Noc Bożego Narodzenia ...piękna,
uroczysta...Sercem dziękuję i pozdrawiam.
Ps. Czuję się przy Tobie, Twoich wspaniałych wierszach
bardzo malutka...Zaszczyt to dla mnie, że komentujesz
moją prozę...