Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Obrane jabłka

Rzucę Cię normalnie,
rzucę, talerzem, albo
butem. Traperem z
liceum najlepiej, byś
przypomniał sobie
kim jestem.

Owszem masz prawo,
pomyłkę popełnić.
Nie wbijam się już,
w tą i tamtą sukienkę.
Nie chodzę w stringach
latem, bo pasek nie byłby
paskiem.

Inaczej wyglądam,
przyznaję szczerze.
Oko z bruzdami
do Ciebie się szczerzy.
A Ty tam w fotelu
rozbujany czasem,
zerknij ukradkiem.

Zerknij na mnie!!!

Długimi palcami
przeczesz siwiznę,
tyle za nami.
Niby jeden włosek,
za nim kolejne,
trumienne idą.

autor

a-typowa-b

Dodano: 2022-12-28 15:21:30
Ten wiersz przeczytano 1008 razy
Oddanych głosów: 14
Rodzaj Nieregularny Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (22)

Sotek Sotek

Wiersz przywołuje we mnie wspomnienia dawnych lat.
Skłania do refleksji nad istotą przemijania i
osobowością, która również wraz z owym przemijaniem
traci to co nadal istotne.
Pozdrawiam
Marek

Annna2 Annna2

Popatrz na mnie! Zwróć uwagę, isnieję!!! To aż krzyczy
t Twojego wiersza.
Samotność jest smutna, ale ta we dwoje jest jeszcze
gorsza.


Wszystkiego dobrego. I zdrowia.

a-typowa-b a-typowa-b

Aniu, miła jesteś. Pozdrawiam ciepło.
Jobo miało być wytrzymałes.

anna anna

Bardzo dobry tekst!

a-typowa-b a-typowa-b

Taaaa, dobrze że psychicznie wytrzymałej do końca.
Szacun, pozdrawiam serdecznie;)

jobo jobo

Dojmujący tekst.
Głos mój i szacun jest twój!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »