obraz

mocno
mocno
mocno

oddalam się

długo
długo
długo

coraz dłużej myślę

czy nie dlatego uciekam ?
z rozżarzonym węglem w ręce
z zamknietymi oczami, tak...
kroczyłem po drodze szczęścia
radości jednak nie czułem
zbyt długo i zbyt mocno myślałem
sępy chciały mojego mięsa
plugawe dziwki chciały pochłonąć mój umysł
tam nikt nie wejdzie
i nikt nie wyjdzie
jak obraz zawieszony na ścianie
tkwić w nieruchomej chwili będę
ze wspomnieniem wymalowanym na twarzy

autor

szaman82

Napisany: 2001-10-09 Dodano: 2007-09-27 09:39:53

Ten wiersz przeczytano 430 razy

Oddanych głosów: 6

Rodzaj Wolny Klimat Obojętny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie