Obraz malowany ciszą...
Ciszą namaluje obraz..
Pośród łąk i pól
Znajdziesz się ty i ja...
Błękitne chmury
Będą lśnić czerwienią..
A my będziemy tańczyć w rytm naszych
szeptów..
Myśli,
Będą wskazywać takt..
Dla różnicy,
Twój szybki,
Mój wolny..
Pogodzić w jedność mam ochotę,
Lecz czy możliwe.?
Wiemy tylko my...
Koniec dobiega..
Co teraz.?
Ty idziesz w inną stronę,
Ja w inną...
A za nami nasze zgarbione cienie,
Które proszą by zwolnić,
By przemyśleć...
Mak chyli się pod wiatr,
Opuszcza głowę,
Bo na odejście dwóch tych samych
Lecz w innych ciałach dusz,
Nie chce patrzeć..

Siuniek

Komentarze (1)
Piękny obraz namalowany słowem, szkoda tylko, że nie
zgrały się dusze w tanecznym kroku życia. No cóż! tak
to czasem w życiu bywa ale zawsze zostaje nadzieja.
Pozdrawiam i życzę spełnienia marzeń.