Oczekiwanie
Pompatyczne świątynie
strzelistymi wieżami
drapią niebo
szukając drogi do Boga
a Bóg
siedzi w kucki
razem z każdym maluczkim
w oczach ufnych
łzą wzbiera
krew z warg sinych ociera
i czeka
aż Go znajdą
autor
zielonaDana
Dodano: 2020-05-24 11:12:31
Ten wiersz przeczytano 1012 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (26)
świetna refleksja.
wiersz warty przemyślenia,
miłej niedzieli:)
Ładnie i obrazowo ... refleksję na suwa by się
zastanowić nad sobą by później na szybko Boga nie
szukać ...bo śmierć przychodzi jak złodziej ...
Dobry, mądry wiersz skłaniający do refleksji
Świetny wiersz, też myślę, że Bóg kocha wszystkich i
jest dla wszystkich, nie dzieli ludzi na wielkich czy
małych, a świątynie /często kąpiące złotem/ to nie
jego dzieło, czy im przyklaskuje?
Każdy sobie sam odpowie...
Pozdrawiam serdecznie
Witaj, Dano :-)
Myślę dokładnie tak samo jak Ty, tylko - zapewne -
rozpisałbym się w temacie niemiłosiernie, a Ty
wspaniale ujęłaś wszystko w dwunastu krótkich wersach
:-) Podpisuję się obiema rękami.
Świetny! Pozdrawiam :-)
To bardzo znamienny - bardzo wazny wiersz - dla nasze
wrazliwosci, o ktorej przypominasz Dano... - to moze
być bardzo roznie... 9 tak sobie bujam wyobraźnią -
Nemeczek ,albo chlopiec z Salskich Stepow, nietykalny
dzieciak z przdmiscia Bombaju, Icchak (pięcioletni -
lubsiedemdziesieciletni) drżacy - i ukryty w szafie.
- bardzo bezbronny. pamiętamy o dzieciach... - bo
mówimy - takze dla przyszlości.
Jestem pod wrazeniem wiersza - wywolujacym wrazliwości
i refleksję.
Pozdrawiam:)
Popieram komentarz Mily... Miłej i udanej niedzieli:)
Obrazowo. Miłej niedzieli:)
No właśnie. Trafne. M
Trafnie!
Bóg patrzy na wszystkie religie i mówi: "To nie jest
mój Kościół, to nie są moje dzieci"...
Pozdrawiam :)